Bez kategorii

W 5. numerze magazynu Fika

Proponujemy Wam szaleńczą podróż przez nowy numer, w której jak zwykle czas będą umilać najlepsi z możliwych towarzyszy: Myszka Spadochroniarka, która tym razem odwiedza Katowice, Złota Rybka Lucyna zachęci do ochrony praw zwierząt, Paragraf Elvis przeanalizuje imiona nadawane dzieciom, a Junior, jak zawsze, pisze cichutko, na kolanie w kinie.

Bez kategorii

W 4. numerze magazynu Fika

Lato w pełni. Powoli żegnamy wakacje. Ale FIKA nie pozwoli na to, abyście stracili dobry humor. Zanim wrócicie z wakacji, wyślijcie kartkę inspirowaną przemyśleniami Salvadora, odwiedźcie gdyńską plażę, aby zobaczyć dziesięć niezwykłych obiektów. Własnoręcznie wykonana lampa w kształcie latarni morskiej wskaże Wam drogę do domu.

Bez kategorii

W 3. numerze magazynu Fika

FIKA znowu fika. To nasza sprawka. Staramy się ze wszech miar, aby każda strona czasopisma dostarczała Wam nowych przyjemności, wiadomości oraz inspiracji. Na naszych stronach znajdziecie wiele podpowiedzi, jak spędzić twórczo czas z dzieckiem, dokąd można pójść i podejrzeć lub kogo zapytać, co zrobić, aby rozbudzić w dzieciach pasję, która będzie im towarzyszyła przez całe życie.

Bez kategorii

W 2. numerze magazynu Fika

Hops! I już jesteśmy w drugim numerze FIKI. Skoro czytacie te słowa, oznacza to, że jesteście z nami. Dołączyło do nas wielu nowych przyjaciół. Nasze pismo niczym grzybek po deszczu powiększa się, dzięki czemu możemy pomieścić coraz więcej przyjaciół pod kapeluszem. Jak wiecie, FIKA skierowana jest do dzieci i rodziców.

Bez kategorii

W moim przypadku chodziło o sens

Marek Kamiński – urodzony 24 marca w 1964 r. w Gdańsku, podróżnik, polarnik i przedsiębiorca. Pierwszy na świecie zdobył w jednym roku dwa bieguny Ziemi bez pomocy z zewnątrz, zasłynął także z podróży na bieguny z niepełnosprawnym chłopcem, Jasiem Melą. Studiował filozofię. Autor metody BIEGUN, związanej z pokonywaniem granic i przekraczaniem siebie, pomagającej odkryć motywacje, dzięki którym niemożliwe staje się możliwe.

Bez kategorii

Reklama 2

testing 2

mol książkowy

Reklama 1

testing 1

mama tata

JOGA DLA NAJMŁODSZYCH

Dziecko ma jogę w sobie. Jest to naturalna elastyczność młodego ciała, w którym nie zdążyły się jeszcze utrwalić wady postawy. Dyscyplina, tak niezbędna do właściwej praktyki u dorosłych, nie jest wskazana u małych dzieci – dla nich joga jest spontaniczną, pełną radości zabawą, przez którą się rozwijają. Dzięki dziecięcej otwartości, zdolności pochłaniania świata, zabawa jest najlepszym sposobem, aby dzieci mogły zdobyć niezbędne umiejętności.

Praktyka asan dzieci różni się od praktyki dorosłych. Tradycyjna joga szybko znudziłaby żywiołowe maluchy, dlatego dzieci wykonują asany w sposób bardzo dynamiczny, zgodnie z ich temperamentem.

mama tata

WŁÓŻ RÓŻ

Miało być podsumowanie – bo koniec roku szkolnego i początek wakacji, bo Pajdokracja odwieszona na spalony słońcem, drewniany kołek, dojrzewająca swej drugiej, jesiennej edycji, bo lato rozpędzone twórczy chaos generuje i umożliwia… Miało być beztrosko, pachnąco i różowo… ale wpadł mi w ręce egzemplarz “Wysokich Obcasów” z 2 lipca br.

mama tata

ĆWICZENIA CHARAKTERU

Jakże byłoby wspaniale, gdybyśmy, wykonując określone ćwiczenia, mogli modyfikować cechy charakteru. Nie musielibyśmy być już nigdy roztargnieni i nieśmiali. Ćwiczeniami rozciągającymi poprawialibyśmy koncentrację. Czołgając się i biegając, usprawnialibyśmy pamięć. Słuchając głośnej muzyki, stawalibyśmy się śmiali, odważni i towarzyscy.
To nie marzenie. To rzeczywistość. Niestety tylko w przypadku małych dzieci.

bajki

Bajka o Owieczce, która ciągle się gubiła

Cześć. Jestem owieczką, mam na imię Owieczka i pochodzę z plastiku. To znaczy nie, pomyliłam się, jestem zrobiona z plastiku, a w środku z powietrza i tak naprawdę pochodzę z bożonarodzeniowej szopki. Niewiele stamtąd pamiętam, najbardziej Jezuska z dziurką w plecach, żeby trzymał się żłóbka. Jezusek był miły, mówił „ga ga ga”, „gu gu gu” i nie miał jeszcze zębów. Ale w szopce mieszkałam krótko, bo bardzo szybko się zgubiłam. Ja się w ogóle bardzo szybko gubię. Najdłużej to się gubiłam pięć sekund, bo wpadłam za szafkę i długo leciałam. Trochę mi się porysowało ucho od upadku, ale to nieważne, i tak się lubię.

mama tata

PRAWO W RYTMIE ROCK’N’ROLLA

Mówią, że przysłowia są mądrością narodów. Chyba każdy z nas zna słynne „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Tak, tak, Drodzy Rodzice, jak wychowacie dzieci, tacy będą z nich dorośli. Zbliżają się wakacje, okres zagranicznych wojaży i pierwszego kontaktu z egzotyką, który niesie ze sobą bardzo wiele pokus. Wyobraźmy sobie piękną plażę jednego z np. egipskich kurortów.

bajki

Bajka i Majka

Jestem Majka, a ty? Jestem pchłą podróżniczką. Zwiedziłam cały świat! Byłam w Kaliszu, w Poznaniu, Kudowie Zdróju, w zoo i w Indiach. Podróżowałam tak i siak, zwykle na psach, ale trafiła mi się też żyrafa, perska kotka Fiu Fiu, tygrys Borys i pluszowy miś Stefan. No i właśnie o tym będzie moja historyjka. To znaczy o tym misiu Stefanie. Pewnie nie wiesz, jeszcze ci nie mówiłam, ale mam brata i on jest bardzo fajny i starszy. Ma na imię Maciek, po prapraprapradziadku. Bardzo się kochamy i zawsze podróżujemy razem. Bo ja jestem jeszcze malutka i Maciek musi się mną opiekować.

mama tata

SALVADOR DO DUŻEGO CZYTELNIKA

Czy można zostać połkniętym przez rozfalowane, niczym ścianki wielorybiego brzucha, wnętrze barokowego kościoła? Czy można zostać rozdeptanym przez przestępujące w nieustannym tańcu, wężokształtne kolumny, zniknąć w paszczy wieloryba, w którego kształcie jest ambona, z której płyną słowa przypowieści o Jonaszu? Dzięki wyobraźni, w barokowych wnętrzach lustra przekształcają się w okna, a malarstwo kwadraturowe przebija płaskie stropy kościołów, tworząc w naszych oczach pyszne kopuły i okulusy, na krawędziach których przysiadają, machając bosymi stopami, barokowe putta.

bajki

Nad i pod

Świat składa się z przeciwieństw. Na to co po prawej i po lewej stronie, na czarne i białe, na górę i dół, dzień i noc, na to co widzialne i niewidzialne, na to co realne i co wyobrażone, na duże i małe, wesołe i smutne, odważne i zalęknione… Jeszcze można by było tak długo wymieniać.

mama tata

EKO ZABAWKI

W czasach, kiedy półki sklepowe uginają się pod plastikowymi zabawkami, produkowanymi głównie w Chinach, gdy niemalże każde dziecko tonie w zabawkach, które po kilku dniach ulegają zapomnieniu. Gdy zabawki stały się równie sezonowe jak ubrania, a ich krótkotrwałość podkreślana jest w mediach podprogowym komunikatem: „Jak możesz tego nie mieć?!”, trudno o przywiązanie i szacunek.